Zbliżają się święta. U mnie z ciastami na bakier, mało piekę, bo nie zjadamy, ale od czasu do czasu coś tam wymyślam. Żeby było nietypowo. A skoro nietypowo, to dlaczego zamiast piernika na święta nie upiec ciasta marchewkowego ? W moim wydaniu wygląda ono tak:
- prościutkie i bardzo szybko możne je zrobić.
Składniki:
- 2 szklanki mąki
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 0,5 łyżeczki soli
- 1 łyżeczka sody
- 1 szklanka cukru
- 1 szklanka oleju
- 4 jajka
- 4 szklanki marchwi startej na tarce o drobnych oczkach
- bakalie
Jajka ucieramy z cukrem za jaśniutka masę,
dodajemy olej, a potem dosypujemy pozostałe składniki sypkie, cały czas mieszając.
Do gotowej masy dodajemy marchewkę i dokładnie mieszamy łyżką.
Na końcu dodajemy bakalie tak jak kto lubi: orzechy, rodzynki, migdały itp. Można dodać również inne przyprawy. Na przykład robiąc to ciasto na święta dodałam cynamon i olejek migdałowy, kiedyś wcześniej dodałam łyżkę przyprawy do pierników.
Ciasto przelewamy na średnią lub podłużną blaszkę wcześniej wysmarowaną tłuszczem. Pieczemy ok. 50 minut w temperaturze 170 stopni. Gotowe ciasto polewamy polewą czekoladową, bądź lukrem, bądź posypujemy cukrem - pudrem.
I czyż ciasto marchewkowe nie może zdobić świątecznego stołu ;)
- prościutkie i bardzo szybko możne je zrobić.
Składniki:
- 2 szklanki mąki
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 0,5 łyżeczki soli
- 1 łyżeczka sody
- 1 szklanka cukru
- 1 szklanka oleju
- 4 jajka
- 4 szklanki marchwi startej na tarce o drobnych oczkach
- bakalie
Jajka ucieramy z cukrem za jaśniutka masę,
I czyż ciasto marchewkowe nie może zdobić świątecznego stołu ;)